W co warto inwestować?

Kiedyś kolekcjonowanie dzieł sztuki było uważane za snobizm i przywilej wyższych sfer. Dziś to się zmienia. Powstają liczne skupy srebra i skupy antyków (na przykład kantor frank link tu), galerie i antykwariaty, domy aukcyjne itd. Sztuka stała się opłacalnym biznesem praktycznie dla każdego, nie tylko rasowych kolekcjonerów. Potrzeba jednak tutaj nieco cierpliwości i czasu, aby zapoznać się z panującymi trendami i umieć wyławiać na rynku prawdziwe okazje.
Sztuka dawna obejmuje dzieła powstałe przed rokiem 1945. 70% obecnego rynku stanowi jednak sztuka współczesna, czyli powstałą po roku 1945. Nie oznacza to faktu, że sztuka dawna jest nieopłacalna. Wg przeprowadzonych badań w ubiegłym roku 50% zysków w polskich domach aukcyjnych pochodziło właśnie z transakcji dzieł sztuki dawnej. Jest to bowiem zawsze stabilna inwestycja. Klienci galerii i domów aukcyjnych stawiają w dużej mierze na dzieła malarzy z tzw. “szkoły paryskiej” Makowski, Eibisch, Meneks, Muter, Kisling itd.). Inni popularni autorzy to niezmiennie Wyspiański, Boznańska, Witkacy, Chełmoński, Malczewski, Wyczółkowki, Kossak. Polski rekord to 1 150 000 zł za dzieło “Porter Lizy Pareńskiej” Wyspiańskiego, który padł w roku 2011. Najdroższym polskim obrazem pozostaje natomiast “Taniec z szablami” autorstwa Siemiradzkiego, który sprzedano w kwietniu 2011 roku na aukcji nowojorskiego oddziału Sotheby’s za 1,8 mln dolarów. Dobrą inwestycją okazały się obrazy Nowosielskiego, które w latach 90 XX wieku sprzedawano za kilka tysięcy złotych.. Dzisiaj warte są kilkaset tysięcy.
Ciekawym tematem pozostaje także sztuka najmłodsza. Interesują się nią zarówno kolekcjonerzy, jak i korporacje. W ubiegłym roku udział tej sztuki w całkowitej liczbie transakcji wyniósł 42%. Jednak sztuka ta wciąż budzi kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że jest tworzona przez artystów jeszcze żyjących. Nie ma pewności, że za kilka lat dzieła te będą warte tyle samo lub więcej. Jest to przedsięwzięcie ryzykowne, ale może się opłacić.
Sztuka jest opłacalnym biznesem. Jednak zanim odwiedzimy skup antyków, skup srebra, czy galerią aukcyjną warto zwrócić uwagę na to co kupujemy i ocenić szanse tej inwestycji.